Co powie Twój trzylatek? Czyli o prawidłowym rozwoju mowy.

Mowa trzylatka to skarbnica fantastycznych powiedzonek!

Uwielbiam trzylatki i ich rozgadane buzie 🙂

Dzisiaj o tym, co może Twój trzylatek i o tym, kiedy iść do logopedy.

Do dzieła!

Trzylatki mówią dużo, bardzo dużo… w zależności od źródła, możemy przeczytać, że będzie to ok. 1000-1500 słów! Budują zdania złożone, zadają pytania, a ich mowa jest zrozumiała dla otoczenia.

 

Jakie błędy może popełniać trzylatek?

  • Twój maluch nadal ma prawo do agramatyzmów. W większości, buduje zdania w sposób logiczny i gramatyczny, ale nadal może przestawiać kolejność, mylić rodzaj, nieprawidłowo odmienić przez przypadki… taki wiek 🙂 Także spokojnie jeśli „Tata poszła do pracy”, a „Mama ugotował obiad” 🙂
  • Neologizmy – kocham! W tym wieku dziecko wymyśla całą masę niestworzonych słów! Moja propozycja – zapisuj i nie martw się bo nie ma czym – neologizmy świadczą o tym, że maluch uczy się norm językowych, dostrzega je i stara się zrozumieć, jednocześnie stanowią wyraz kreatywności i twórczego myślenia.  U nas w domu codziennie pojawia się coś nowego – gilgotek, ręcza, śmieszyć się, czesak, czy wkrętnik 🙂
  • Jak już wspomniałam mowa dziecka w tym wieku jest zrozumiała dla otoczenia, ale maluch nadal ma prawo do błędów artykulacyjnych, czyli trzylatek może nie mówić głosek sz, ż,cz,dż  które zamienia na s,z,c,dz i tak oto zamiast szafa nadal jest safa 🙂
  • To samo z głoska r, która może być zastąpiona przez l, a nawet j… No i zamiast ryba będzie lyba 🙂
  • Trzylatek może „zjadać” końcówki, czy czasami opuścić pierwszą sylabę i poprosić np. o zupę midorową 🙂

 

Jak widzisz Twój rozgadany maluch już całkiem dobrze radzi sobie z językiem polskim, ale do perfekcji jeszcze troszeczkę zostało 🙂

Co powinno Cię zaniepokoić?

  • Problemy z rozumieniem – Twoje dziecko nie rozumie złożonych poleceń.
  • Bardzo mały zasób słów – tak jak napisałam powyżej, dziecko w tym wieku mówi ok. tysiąca słów, oczywiście nie musisz liczyć, ale generalnie trzylatek ma bardzo duży zasób słów.
  • Nie buduje zdań, posługuje się pojedynczymi słowami.
  • Mówi dużo, ale mowa jest niezrozumiała dla otoczenia.
  • Mówi dużo, ale z językiem między zębami, czyli Twoje dziecko sepleni – obiecuję – nie wyrośnie z tego i nie jest to normą rozwojową. Seplenienie międzyzębowe zawsze jest wadą wymowy i wymaga interwencji, a im szybciej, tym lepiej… to jak z kontuzją, łatwiej wyleczyć świeżą kontuzję niż taką z przed kilku lat, łatwiej wyleczyć nieutrwaloną wadę wymowy, niż wadę, która towarzyszy dziecku od lat.
  • Mówi todut zamiast kogut (zamienia głoski  k i g na t i d) lub odwrotnie zamiast Tomek – Komek, czy też góry – dury (zamienia t i d na k i g)
  • Nie mówi którejś z tych głosek – p, b, m, n, w, f, ś, ź, ć, dź, j, l, ł, k, g, t, d
  • Oddycha przez usta, ma wiecznie otwartą buzię, ślini się.
  • Ma problemy z gryzieniem i żuciem, nie lubi twardych potraw (zapewne słabo mówi… no tak to już jest, że kiedy nie ma prawidłowego sposobu jedzenia to nie ma też prawidłowego sposobu mówienia)

 

Co zrobić Jeśli zauważysz, którąś z powyższych nieprawidłowości?

Zgłoś się do  logopedy. Nie czekaj bo problemy prawie nigdy nie znikają same!

Dagmara Jakubczyk-Szwarc - neurologopedka, terapeutka wczesnej interwencji logopedycznej, certyfikowana terapeutka Castillo Morales, terapeutka metody miofunkcjonalnej.
Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *